Boję się zakochać,
Boję się zaufać.
Boję się choćby tego,
Że ktoś może przyjść i zapukać...
Tego, że znów stracę,
To co tyle znaczyło,
Że będę już żyć tylko,
Żyć tylko tym, co już było.
Boję się popaść w samotność,
Boję się zostać znów samą,
Że obraz chwil pięknych na ścianie,
Będzie tylko pustą ramą...
Boję się tylko,
Końca tego szczęścia,
Że zniknie wszystko, co ma sens jakiś,
Że w moim życiu zostaną tylko smutne przejścia...
Boski<3
OdpowiedzUsuńTak jak i poprzedni :-D
Czekam na kolejne i życzę weny :-*
Dzięki =)
UsuńI wielkie dzięki, że wpadłaś =) Twój blog mnie rozwala. Oczywiście pozytywnie =)